Elenea Mellesonelle - Selios

Ariel

Krople deszczu monotonnie rozbijają się o kamienie...
Stoicie naprzeciw siebie, z bronią w ręku, gdy nagle między wami pojawia się Ariel.
-Czy chcecie już zacząć? - Pyta się zebranych

Selios

- Z chęciom, pogoda nie sprzyja pogawętką - Mówiąc to wymownie spojrzał na przemoczone odzienie.

Elenea Mellesonelle

-Tak... Zaczynajmy...

Bartazar

Zapowiada się ciekawie....
Przyjmuje zakłady!

Ariel

Ariel usmiecha się do Baltazara.
- Ja się nie zakładam, może ktoś inny? - Zwraca się do publiki.

Po chwili odchrząka i lewituje do góry, wypowiadając tajemne sylaby. W powietrzu pojawiła się mała kóła ognia, a dookoła rozległ się magiczny głos.
-Dziesięć, dziewięć - Mówił a kula pulsowała miedzy walczącymi, Ariel zniknął - osiem, siedem, sześć - Kula zaczeła jekko wibrować, a jej kolor przechodził przez spektrum wszystkich barw - pięć, cztery, trzy, dwa, jeden - Nagle niebo zosszczepiła błyskawica - ZERO - Kula odnia eksplodowała, w tym samym czasie, co rozległ się grzmot. - Walke uwarzam za rozpo...

Elenea Mellesonelle

Zanim magiczny głos zdołał dokończyć, wypuściłam magiczną strzałe z łuku w kierunku Seliosa.

Selios

Zaraz za Eleneaom wystrzeliwuje swoją strzałe. Staram się uskoczyć przed jej pociskiem, lub go sparować.

Ariel

Niewiuarygodne!!!
Strzały zderzyły się w powietrzu eksplodując na tysiąc odłamków metalu i drewna! Zapowiada sie długi i emocjonujacy pojedynek...

Elenea Mellesonelle

Posyłam uśmiech do Seliosa.
Wujmuje krutki miecz i sztylet, powoli podchodze do Seliosa.

Selios

Odpowiadam podobnym uśmiechem, i wyjmuje dwa długie miecze, powoli podchodze do mojej pięknej przeciwniczki....

Ariel

Powoli, zblirzacie sie do siebie po spalonej przez kule ognia ziemi. Czujecie na sobie spojrzenia obserwatorów. Znajdujecie się już w swoim zasięgu.

Elenea Mellesonelle

Rzucam sztyletem i atakuje zaraz za nim, prostym sztychem.

Selios

Jednym mieczem staram się zablokować sztylet, a drugim machnięciem na odlew zatyrzymuje sztych krutkiego miecza.

Ariel

Udało ci się odtrącić sztylet, teraz lerzy nieszkodliwy u twoich stup Seliosie. Krytki miecz, natomias, udało ci tylko odbić...

Elenea Mellesonelle

Sięgam lewą rękom po sztylet, atomiast prawą, staram sie trzymać jego długie miecze na dystans.

Selios

Wykonuje standardowe ataki, w celu dokładniejszego wybadania mojego pięknego przeciwnika.

Ariel

Ciosy Seliosa są odbijane bez większego problemu przez Naszą piękna Elfkę. Jednak, to jest tylko początek... Sztylet leży ci bezpiecznie w ręce, gotowy do uzycia, Eleneao.

Elenea Mellesonelle

Uśmiecham sie do Seliosa, po czym wykonuje pare uderzeń górnych.

Selios

Odwzajemniam uśmiech, staram się zablokować wszystkie ciosy.

Ariel

Broń Seliosa znajduje się teraz u góry, natomiast nasza elficka dama ma broń przy sobie...